Dzisiaj, jutro i w czwartek przez Polskę przetoczy się kulminacyjna fala gorącego powietrza. Jak pisze Grzegorz Zawiślak, Polski Łowca Burz, temperatura w niektórych miastach może osiągnąć nawet 35 stopni Celsjusza!
Reklama
Reklama
„Przed nami główne uderzenie mocno rozgrzanego powietrza pochodzenia zwrotnikowego! Już jutro, w środę oraz w czwartek w wielu miejscach Polski wartości temperatury maksymalnej w godzinach popołudniowych będą osiągać i przekraczać aż 30 °C/33 °C. Na szczególną uwagę zasługują jednak rejony zachodnie naszego kraju – zarówno wyliczenia modelu UMPL 4 km, jak i GFS wskazują, że lokalnie najwyższa temperatura może wynieść nawet… 34 °C/35 °C (punktowo aż >35 °C)!!” – pisze Grzegorz Zawiślak, Poldki Łowca Burz.
„Silne, dzienne ogrzewanie dolnej troposfery będzie też sprzyjać bardzo wysokiej temperaturze minimalnej powietrza w godzinach nocnych i porannych. Z wyliczeń modeli wynika, że do piątku w różnych rejonach Polski jej wartości będą oscylować w granicach aż 21 °C/24 °C, co oznacza występowanie nocy tropikalnych. W tak gorącym i miejscami wilgotnym powietrzu w dalszym ciągu należy się liczyć z rozwojem aktywnych elektrycznie oraz wydajnych opadowo burz, które szczególnie podwyższoną aktywnością mogą wykazywać się pojutrze.
Warto pamiętać, aby podczas najsilniejszej operacji słonecznej oraz najwyższych wartości temperatury maksymalnej powietrza w ciągu dnia ograniczyć wysiłek fizyczny, długie przebywanie na pełnym Słońcu, a także spożywać sporą ilość płynów, zwłaszcza wody niegazowanej” – dodaje Grzegorz Zawiślak.