Dwa dni temu umieszczaliśmy apel o krew dla dziadka Pani Oli. Mężczyzna nie dostał jednak krwi ze wględu na krytycznie niskie zapasy. Pomóżmy starszemu człowiekowi. Krew jest niezastąpiona.
Reklama
Reklama
Pani Ola ma wiadomość dla Naszych Czytelników:
„Szanowni Państwo, w imieniu swoim, Dziadziusia i całej rodziny z całego serca bardzo dziękujemy za przekazane jednostki krwi. Niestety do tej pory żadna z nich nie trafiła jeszcze do Dziadka bo zapasy jego grupy 0Rh- są ciągle za małe, mamy jednak nadzieję że w przeciagu najblizszej doby uda się żeby Dziadek dostal chociaż jedną jednostkę, bo jego organizm jest bardzo słaby. Chciałabym prosić, aby jeżeli jeszcze ktoś z Państwa ma możliwość oddać krew grupy 0Rh-, to żeby zrobić to ze wskazaniem na MARIANA REJMERA, który leży w Miedzyleskim Szpitalu Specjalistycznym w Warszawie. Ja, Dziadziuś i cała rodzina będziemy niezwykle wdzięczni. Żyjemy nadzieją, że dzięki Państwa pomocy uda się, żeby Dziadziuś wrócił jak najszybciej do zdrowia. Z góry dziękuję za wszelką pomoc płynącą z Państwa strony.” – pisze Pani Ola Biedrowska, wnuczka Pana Mariana.