Policjanci z Nasielska wyjaśnili sprawę napaści na 56-letniego mężczyznę, który na początku lipca został brutalnie zaatakowany na ulicy Składowej. Funkcjonariusze zatrzymali 21-latka, który od tego czasu ukrywał się przed organami ścigania. W prokuraturze usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa. Wczoraj decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Reklama
Reklama
5 lipca br. po południu na ulicy Składowej w Nasielsku młody mężczyzna brutalnie zaatakował 56-letniego przechodnia. Jak ustalili policjanci napastnik przewrócił swoją ofiarę i bez opamiętania kopał w okolicę głowy. Pokrzywdzony nieprzytomny trafił do szpitala, gdzie przebywa do tej pory.
Policjanci w trakcie prowadzonych czynności, zebrali materiał dowodowy i ustalili podejrzanego o dokonanie tego czynu. Mężczyzna za wszelką cenę próbował uniknąć kontaktu z mundurowymi. Gdy funkcjonariusze zjawili się w miejscu, w którym właśnie przebywał, 21-latek ukrył się w szafie. Ta kryjówka nie była jednak w stanie zapewnić mu bezkarności. Patryk B. trafił do aresztu.
Prokurator po dokładnej analizie akt sprawy ocenił działanie podejrzanego jako usiłowanie zabójstwa. Taki zarzut usłyszał 21-latek. Wczoraj sąd w Pułtusku zastosował wobec mężczyzny, środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Może mu grozić nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności.