Dzięki szybkiej interwencji białobrzeskich policjantów nie doszło do tragedii. Funkcjonariusze uratowali życie 20-letniego mężczyzny, który chciał popełnić samobójstwo. Chłopak został przekazany pod opiekę specjalistów.
Reklama
Reklama
W niedzielę, 3 czerwca br. policjanci z białobrzeskiej komendy zostali wezwani na interwencję domową. Gdy funkcjonariusze dojechali na miejsce usłyszeli od zgłaszającej kobiety, że jej syn zamknął się w piwnicy i chce się powiesić. Policjanci nie słysząc żadnych odgłosów ze środka pomieszczenia oraz nie mogąc nawiązać kontaktu z 20-latkiem natychmiast zaczęli forsować zamki w drzwiach. Po chwili na miejsce dojechali strażacy, którzy pomogli w pokonaniu zabezpieczeń. Gdy mundurowi weszli do środka zastali mężczyznę z zaciśniętą na szyi pętlą. Natychmiast zdjęli sznur i oswobodzili mężczyznę udzielając mu pierwszej pomocy. Po chwili na miejsce przyjechała również załoga pogotowia ratunkowego, której został przekazany 20-latek.
Dzięki szybkiej i zdecydowanej interwencji policjantów, strażaków oraz ratowników medycznych uratowano życie młodemu mieszkańcowi Białobrzegów.