Kolejna martwa foka znaleziona na bałtyckiej plaży nie pozostawia złudzeń, że nie był to pojedynczy epizod. Czy to ludzie mordują te morskie stworzenia? Niektórzy rybacy mówią wprost, że martwych fok będzie więcej.
Reklama
Reklama
Przedwczoraj w Zatoce Puckiej morze wyrzuciło kolejne ciało foki. Zwierzę najprawdopodobniej zginęło z ręki człowieka. Wcześniejj 26 maja morze wyrzuciło ciała dwóch fok, z przywiązanymi do szyi cegłami, 29 mają zaś na plaży w Helu znaleziono ciało foki Helenki.
„W Szwecji i Finlandii już dawno uruchomiono odstrzały. U nas foka jest chroniona, bo rządzą ekoświry. Będziemy tępić te łajzy na własną rękę. Dowodów nie będzie.” – powiedział jeden z rybaków w rozmowie z Wirtualną Polską.