Na nietypowy sposób walki z zaparkowanymi samochodami wpadł 81-letni mieszkaniec Mokotowa. Kiedy sposób parkowania samochodów nie był dla niego wystarczająco zadowalający, wyjmował z kieszeni śrubokręt i rysował nim po samochodach. Mężczyzna został zatrzymany przez mokotowskich dzielnicowych i przekazany śledczym z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Stanisław S. usłyszał zarzuty uszkodzenia 11 pojazdów na sumę około 18.000 zł. O jego dalszym losie zadecyduje sąd, który może skazać starszego pana na karę nawet 5 lat więzienia.
Reklama
Reklama
O uszkodzeniach karoserii w pojazdach na jednym z mokotowskich osiedli zostali powiadomieni dzielnicowi. Kiedy mundurowi pojechali na miejsce okazało się, że w taki sam sposób uszkodzonych zostało kilkanaście, prawidłowo zaparkowanych samochodów. Funkcjonariusze ustalili operacyjnie, że umyślnego uszkodzenia pojazdów dopuścił się 81-letni mieszkaniec tego samego osiedla. Mężczyzna rysował lakier w pojazdach śrubokrętem, który również został zabezpieczony przez mundurowych.
Stanisław S., został zatrzymany w policyjnym areszcie. Początkowo tłumaczył się, że ma chorą nogę i tylko opierał się o karoserię pojazdów, gdy przechodził, ale później przyznał, że denerwowały go, jego zdaniem, niewłaściwie zaparkowane auta.
Zatrzymany usłyszał zarzuty umyślnego uszkodzenia 11 samochodów. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
