Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj około 11:00 w Świnoujściu. Jak informuje iswinoujscie, przy ul. Witosa wylądował helikopter, by ratować życie kobiety. Po chwili zjawił się kierowca Lexusa, który zaparkował nieopodal.
Reklama
Reklama
Ciężko chora kobieta musiała zostać zabrana do szpitala przez ratowników Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Na miejscu zjawił się też kierowca Lexusa, który zaparkował nieopodal. Podmuch towarzyszący lądowaniu zakurzył mu samochód. Przyszedł więc i zaczął zgłaszać swoje pretensje i oburzenie funkcjonariuszom policji, którzy zabezpieczali miejcie lądowania.
Po chwili rozmowy, właściciel stwierdził jednak, że nie chce dokonywać żadnego zgłoszenia.