Tomasz J. podejrzewany o brutalne zamordowanie swojej żony i doprowadzenie do eksplozji w poznańskiej kamienicy pozbawiając przy tym życia kolejne 4 osoby a raniąc 21 osób, 1 stycznia spowodował wypadek jadąc z synem samochodem. Chłopiec w ciężkim stanie trafił do szpitala i cudem został odratowany do dziś przebywa w szpitalu.
Reklama
Reklama
Jak udało nam się dowiedzieć samochód osobowy uderzył w drzewo na drodze z Plewiska do Gołusek. W zdarzeniu zostały ranne dwie osoby, zabrane przez LPR oraz ZRM.