Na warszawskiej Pradze-Północ doszło do niepokojącej sytuacji. Do czekającego przed szkołą chłopca podszedł mężczyzna i próbował go uprowadzić. Kobieta szuka świadków zdarzenia. Sytuacja miała miejsce o godzinie 17:00 6.03.2018.
Reklama
Reklama
„Wszystko wydarzyło się we wtorek. Chłopiec czekał pod szkołą. Podszedł do niego mężczyzna i mówi „Chodź że mną no chodź nie bój się”. Chłopiec uciekł. Jak córka zeszła z koleżanką już to nikogo nie było. W zeszłym tygodniu policja była pod szkołą bo ktoś się kręcił” – mówi Pani Katarzyna w rozmowie z Warszawą w Pigułce.
Uważajcie na swoje dzieci!