Niedawno Michał Lisiecki, Redaktor Naczelny Wprost informował o tym, że zbierane są pieniądze na ponowną akcję na Nanga Parbat. Jak jednak mówi Adam Bielecki, żadnej akcji nie będzie.
Reklama
Reklama
Odpoczywamy i z zaskoczeniem obserwujemy ile szumu narobilismy naszą akcją. Dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa i gratulacje. Przy okazji chciałem z olbrzymią przykroscią zauważyc że wszelkie pomysły powrotu teraz na Nange to niepotrzebne budowanie sensacji 🙁
— Adam Bielecki (@AdamTheClimber) 29 stycznia 2018
„Odpoczywamy i z zaskoczeniem obserwujemy ile szumu narobiliśmy naszą akcją. Dziękujemy za wszystkie ciepłe słowa i gratulacje. Przy okazji chciałem z olbrzymią przykrością zauważyć że wszelkie pomysły powrotu teraz na Nange to niepotrzebne budowanie sensacji :(„ – pisze Adam Bielecki.
Tym samym wszelkie informacje o śmigłowcu i trzech warunkach jakie miałyby być spełnione można uznać za niebyłe.
Do sprawy odniósł się również Polski Himalaizm Zimowy 2016-2020 im. Artura Hajzera:
„W związku z pojawiającymi się informacjami nt. organizowanej kolejnej wyprawy poszukiwawczej informujemy, iż nikt z uczestników wyprawy poza kierownictwem wyprawy na K2 nie jest upoważniony do omawiania warunków, organizowania i przeprowadzania akcji ratunkowej i poszukiwawczej w masywie Nanga Parbat. Na dzień dzisiejszy kierownictwo wyprawy nie widzi możliwości przeprowadzenia jakiejkolwiek akcji w masywie NP”.