Do wybuchu gazu doszło przed godziną 13:00 w kamienicy przy ul.Mickiewicza w Mirsku na Dolnym Śląsku z dotychczasowych ustaleń wynika, że 10 osób zostało rannych w tym pięcioro dzieci. Dwie osoby są w stanie ciężkim. Na miejscu jest 30 zastępów straży pożarnej, a także dwa śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Trwa akcja poszukiwawcza na gruzowisku po wybuchu. Na miejscu są specjalistyczne psy tropiące a także sprzęt.

Jak mówi jeden ze strażaków akcja może potrwać jeszcze kilka godzin. Radny gminy zapewnił, że poszkodowani dostaną lokale tymczasowe.

Doszło do rozszczelnienia butli z gazem, następnie doszło do wybuchu informują strażacy. Na miejscu jest już Wojewoda Dolnośląski.