Funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach, ruszyli na ratunek gdy zauważyli nocą płonący pojazd. W centrum Kielc nie zważając na zagrożenie pospieszyli z pomocą 54-latkowi, który przebywał w kabinie ciężarówki.
Reklama
Reklama
Wczoraj około godziny 1:30 policjanci z kieleckiego oddziału prewencji patrolujący rejon centrum miasta zauważyli obok wiaduktu przy ulicy 1-go Maja unoszące się kłęby dymu. Zaniepokojeni tym widokiem niezwłocznie udali się w rejon. Jak się okazało na placu obok budynków płonęła ciężarówka.
O pożarze poinformowali strażaków. Mundurowi w kabinie ciężarówki zauważyli 54-letniego mężczyznę, który nie był świadomy zagrożenia. Nie reagował też na wołanie policjantów próbujących nawiązać z nim kontakt. Policjanci nie zważając na zagrożenie wydobyli poszkodowanego z płonącego pojazdu i przetransportowali 54-latka w bezpieczne miejsce. Po chwili z pojazdu było słychać huk, po którym cała ciężarówka stanęła w ogniu. Strażacy opanowali pożar i zapobiegli jego dalszemu rozprzestrzenieniu się na sąsiadujące budynki, a 54-letni poszkodowany po udzieleniu pierwszej pomocy przez policjantów trafił pod opiekę ekipy karetki pogotowia.
Po opanowaniu zagrożenia policjanci ustalili, że mężczyzna nocował w ciężarówce przeznaczonej do złomowania. Dzięki szybkiej i profesjonalnej reakcji mundurowych z kieleckiego Oddziału Prewencji Policji mężczyznę udało się uratować, a ogień nie rozprzestrzenił się na sąsiadujące budynki.