Kierowca przewozu osób dziś rano wykonał kurs w Warszawie z Dworca Centralnego do Hali Wola. To odległość około 8 kilometrów. Zażądał za niego 560 zł. Zdziwiona obywatelka Ukrainy zapłaciła 200 zł i 50 dolarów, ponieważ nie chciał wypuścić jej z auta.
Ta sytuacja mogła wydarzyć się każdemu. Po skończonym kursie kierowca zażądał od pasażerki 560 zł. Okazało się, że dzienna taryfa wynosiła 40 zł za kilometr, a nocna 60 zł. Na miejsce została wezwana policja.
„Policjanci postanowili skontrolować kierowcę. Okazało się, że zarówno kierowca, jak i samochód spełniają wszystkie wymogi prawne dotyczące przewozu osób” – mówi nam Tomasz Oleszczuk z Zespołu Prasowego Komendy Stołecznej Policji – „Za przednią szybą znajdował się cennik, kierowca wystawił też paragon fiskalny” – dodaje policjant.
Jak wyjaśnia policja, teraz kobieta może złożyć zawiadomienie o oszustwie. Funkcjonariusze podejmą się sprawy tuż po otrzymaniu zawiadomienia.
Jednym z popularnych oszustw finansowych jest oszustwo na krytowaluty. Oszustwa na kryptowalutach przybierają różne formy.…
Przeziębienie i grypa są chorobami wirusowymi, które działają podobnie, ale są również wyraźnie różne. Przeziębienie…
Oszustwo „na Blika” staje się obecnie jedną z najpopularniejszych metod wyłudzania pieniędzy. Niemal każdego dnia…
Na Twitterze ludzie masowo udostępniają nagranie z dzieckiem, która prawdopodobnie cudem uniknęło śmierci. Film okazał…
"Ceremonia podpisania traktatów o przystąpieniu nowych terytoriów do Federacji Rosyjskiej odbędzie się 30 września na…
Nie żyje amerykański raper Coolio. Zmarł w Los Angeles w wieku 59 lat. Był popularny…
Ta strona uzywa ciasteczek
Leave a Comment