Był poszukiwany przez policję. Wpadł bo skakał po autach

W niedzielę wieczorem dyżurny starachowickiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące tłuczonych szyb w autach zaparkowanych przy ulicy Fabrycznej na terenie miasta. Kilka minut później odebrał kolejne zgłoszenie dotyczące dwóch młodych mężczyzn, którzy mają biegać z nożem w rejonie ulicy Robotniczej. W oba miejsca zostali skierowani policjanci. Funkcjonariusze ustalili, że zniszczone zostały dwa auta, a mężczyźni opisywani w drugim zgłoszeniu prawdopodobnie są sprawcami tego zajścia. Policjanci od razu rozpoczęli poszukiwania sprawców. Po kilku minutach zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok mundurowych zaczęli nerwowo się zachowywać. Po chwili jeden z nich zaczął uciekać. Policjant natychmiast podjął pościg i szybko zatrzymał mężczyznę. Jak się okazało to 23-letni mieszkaniec Starachowic, który początkowo podawał się za swojego brata, gdyż był poszukiwany do odbycia kary 1 roku pozbawienia wolności. Drugi z mężczyzn, 19-latek, to również mieszkaniec Starachowic. Obaj byli nietrzeźwi i noc spędzili w policyjnym areszcie. Wczoraj składali wyjaśnienia w tej sprawie. Za to przestępstwo Kodeks Karny przewiduje karę do 5 lat więzienia.