W elektromarketach w Warszawie zabrakło suszarek do grzybów, a ceny tych, które pozostały poszybowały w górę. W Łodzi natomiast zabrakło… octu.
O ile zniknięcie suszarek nie jest niczym dziwnym (podczas ostatniego wysypu grzybów było podobnie), o tyle brak octu na sklepowych półkach jest niezłym chichotem losu. Towarem deficytowym za PRL było przecież wszystko oprócz octu. Tymczasem jak donosi TVP Info, znalezienie sklepu z octem w Łodzi graniczy z cudem.
Jeżeli chodzi o suszarkę, w elektromarketach jeżeli cokolwiek zostało w rozsądnych cenach, jest to towar z ekspozycji. Jeżeli chcecie, możecie oczywiście zamówić suszarkę przez internet, jednak w tym przypadku z grzybobraniem może być różnie. Z soboty na niedzielę planowane są przymrozki, które na pewno zahamują grzybowy boom.
Jednym z popularnych oszustw finansowych jest oszustwo na krytowaluty. Oszustwa na kryptowalutach przybierają różne formy.…
Przeziębienie i grypa są chorobami wirusowymi, które działają podobnie, ale są również wyraźnie różne. Przeziębienie…
Oszustwo „na Blika” staje się obecnie jedną z najpopularniejszych metod wyłudzania pieniędzy. Niemal każdego dnia…
Na Twitterze ludzie masowo udostępniają nagranie z dzieckiem, która prawdopodobnie cudem uniknęło śmierci. Film okazał…
"Ceremonia podpisania traktatów o przystąpieniu nowych terytoriów do Federacji Rosyjskiej odbędzie się 30 września na…
Nie żyje amerykański raper Coolio. Zmarł w Los Angeles w wieku 59 lat. Był popularny…
Ta strona uzywa ciasteczek
Leave a Comment