Ukrainiec potrącił Polaka. Zostawił go w rowie. Polak zmarł

Policjanci z komisariatu w Dorohusku zatrzymali sprawcę wypadku, do którego doszło na początku sierpnia br. w miejscowości Okopy Kolonia. Przy trasie K-12 w przydrożnym rowie, został znaleziony rowerzysta, który w ciężkim stanie trafił do chełmskiego szpitala. Pod koniec sierpnia 66-latek niestety zmarł. Policjanci na podstawie zebranych materiałów ustalili, że sprawcą jest obywatel Ukrainy. 32-letni mężczyzna został zatrzymany na przejściu granicznym.

Do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego doszło 4 sierpnia 2017 r. w miejscowości Okopy Kolonia. Tego dnia chełmscy policjanci dostali powiadomienie o znalezieniu w rowie, przy trasie K-12, rowerzysty, który w ciężkim stanie trafił do chełmskiego szpitala. Jak się okazało, 66-letni mieszkaniec gminy Dorohusk został potrącony przez samochód. 31 sierpnia br. mężczyzna zmarł na skutek odniesionych obrażeń.

Policjanci Komisariatu Policji w Dorohusku na podstawie zebranych materiałów ustalili, że sprawcą wypadku jest obywatel Ukrainy, który tego dnia poruszał się samochodem marki Mercedes Sprinter. W sobotę, 16 września br., dzięki współpracy z funkcjonariuszami Służby Granicznej i po otrzymaniu zgłoszenia, że podejrzany mężczyzna znajduje się na przejściu granicznym w Dorohusku, policjanci zatrzymali 32-latka.

Wczoraj, 18.09.br., mężczyzna został doprowadzony do chełmskiej prokuratury oraz Sądu Rejonowego w Chełmie, gdzie usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz nieudzielenia pomocy ofierze wypadku. Mężczyzna przyznał się do postawionych mu zarzutów. Teraz oczekuje na decyzję sądu o zastosowaniu wobec niego środków zapobiegawczych.