Wyciekła tajna korespondencja córki Putina. Tak pisze o zachodzie i Krymie

Portal Meduza ujawnił korespondencję Marii Woroncowej z czatu dla absolwentów Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego.

Maria Woroncowa-Faasen to najstarsza córka Władimira Putina. 36-latka ukończyła prestiżowe studia i została lekarzem i ekspertem od chorób genetycznych dzieci. Media wiedzą niewiele o dziecku rosyjskiego przywódcy i starają się nie opisywać i nie wikłać jej w politykę. Portal Medusa opisał jednak jej poglądy, które zdają się pokrywać z poglądami jej ojca.

W odpowiedzi do jednego z użytkowników czatu absolwentów Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego napisała: „Nikt na Zachodzie nie chce, by nasz kraj się rozwijał. Zawsze robiono wszystko, by temu zapobiec. I będą to robić w przyszłości. A jeśli tak się stanie (…) Rosja stanie się pełnoprawnym surowcowym przybudówką USA i UE. Zobaczę, kogo będziesz winił za to, że nie żyjemy w kwitnącej gospodarce”. W innym wpisie stwierdziła, że doszło do „wycieku” utalentowanych ludzi z Rosji przez Georga Sorosa.

Córka przywódcy Rosji powtarza też narrację Kremla o rzekomej broni biologicznej na terytorium Ukrainy i o tym, że „wolą narodu” było dołączenie do Rosji krytykując jednocześnie słowo „aneksja”. Dodała, że „NATO nigdy nie zostawiłoby Krymu bez bazy wojskowej, gdyby się tam znalazło”.