Napisała do nas Pani Anita – mama 3 dzieci, w tym jednego z orzeczeniem o niepełnosprawności. Opisuje lęk rodziców o przyszłość swoich dzieci w dobie pandemii koronawirusa.
„Wychowuję troje dzieci, jedno wymaga stałej rehabilitacji. Ze względu na pandemię lekcje odbywają się zdalnie. Mam 39 lat – chociaż mam choroby współistniejące i zadeklarowałam w styczniu chęć zaszczepienia w pierwszym możliwym terminie, nadal nie mam nawet terminu.
Chodzą słuchy, że jeszcze w kwietniu dzieci wrócą do szkół. Jak to się ma do sytuacji, w której codziennie umiera kilkaset osób? Do tego, że chorują ludzie 30-40 letni (dla których nie wyznaczono nawet terminów szczepień). Co stanie się z moimi dziećmi, jeśli zachoruję i umrę? W chwili obecnej pracuję zdalnie, nie wychodzimy z domu i czekamy na spadek zakażeń i na szczepienie. Mam pytanie, czy może nie warto najpierw zaszczepić rodziców małych dzieci? Czy mamy aż tyle miejsc w domach dziecka?” – czytamy w liście.
Jednym z popularnych oszustw finansowych jest oszustwo na krytowaluty. Oszustwa na kryptowalutach przybierają różne formy.…
Przeziębienie i grypa są chorobami wirusowymi, które działają podobnie, ale są również wyraźnie różne. Przeziębienie…
Oszustwo „na Blika” staje się obecnie jedną z najpopularniejszych metod wyłudzania pieniędzy. Niemal każdego dnia…
Na Twitterze ludzie masowo udostępniają nagranie z dzieckiem, która prawdopodobnie cudem uniknęło śmierci. Film okazał…
"Ceremonia podpisania traktatów o przystąpieniu nowych terytoriów do Federacji Rosyjskiej odbędzie się 30 września na…
Nie żyje amerykański raper Coolio. Zmarł w Los Angeles w wieku 59 lat. Był popularny…
Ta strona uzywa ciasteczek
Leave a Comment