„Niech mi ktoś wyjaśni, czemu moje 7-letnie dziecko musi chodzić do szkoły – odrowadzane rzecz jasna przez babcię, bo ja pracuje, a inne mogą siedzieć bezpiecznie w domu? Naprawdę czy nauka stacjonarna nie przydałaby się bardziej maturzystom? Albo uczniom, których czeka egzamin 8-klasisty?” – pisze Pani Alina w liście do redakcji.
„Nie rozumiem działań tego rządu. Chce siedzieć w domu z dziećmi, chce przeczekać niebezpieczeństwo. Nie chce zasiłku, tylko tego, żeby nikt nie nakładał na mnie grzywny za zatrzymanie dziecka w domu, nie zakładał mi sprawy w sądzie.
Teraz posyłam go do szkoły, bo nie chce problemów prawnych, nie chce sądy rodzinnego. Nie chce płacić wysokich lar, za to, że ratuje nasze życie.” – pisze Czytelniczka
Jednym z popularnych oszustw finansowych jest oszustwo na krytowaluty. Oszustwa na kryptowalutach przybierają różne formy.…
Przeziębienie i grypa są chorobami wirusowymi, które działają podobnie, ale są również wyraźnie różne. Przeziębienie…
Oszustwo „na Blika” staje się obecnie jedną z najpopularniejszych metod wyłudzania pieniędzy. Niemal każdego dnia…
Na Twitterze ludzie masowo udostępniają nagranie z dzieckiem, która prawdopodobnie cudem uniknęło śmierci. Film okazał…
"Ceremonia podpisania traktatów o przystąpieniu nowych terytoriów do Federacji Rosyjskiej odbędzie się 30 września na…
Nie żyje amerykański raper Coolio. Zmarł w Los Angeles w wieku 59 lat. Był popularny…
Ta strona uzywa ciasteczek
Leave a Comment