Motocykliści zdewastowali nadmorski las. Byli pewni, że nikogo w nim nie ma

Trzech motocyklistów złamało zakaz poruszania się po lesie, nie tylko pod kątem obowiązujących obostrzeń, lecz także ze względu na zakaz przemieszczania się po lesie pojazdami spalinowymi. Sprawców udało się zidentyfikować dzięki zastawionym fotopułapkom.

Jak poinformowała Straż Leśna Nadleśnictwa Elbląg, motocyklistów, którzy dopuścili się do złamania przepisów, zatrzymano w niedzielę w okolicy Tolmicka (k. Świętego Kamienia).

Złapani nie kryli zaskoczenia, nie mając pojęcia, że leśnicy zastawili fotopułapki, które umożliwiły ich skuteczne namierzenie.

Motocykliści będą odpowiadać nie tylko za złamanie zasad kwarantanny, lecz także za wtargnięcie do rezerwatu przyrody, złamanie ustawy leśnej oraz zniszczenie ścieżek i roślinności.

Za sam fakt dewastacji przyrody grozi im grzywna do 5 tysięcy złotych.