Enea przywraca dostawy prądu do 180 tys. odbiorców

W ciągu dwóch dni energetycy Enei przywrócili zasilanie u 180 tys. Odbiorców. Ze skutkami piątkowego kataklizmu walczy nieprzerwanie ponad 1 000 specjalistów z firmy.

Podczas spotkania przedstawiciele służb złożyli wojewodzie wielkopolskiemu raport z bieżącej sytuacji i zaawansowania prac przy usuwaniu skutków piątkowej nawałnicy, która dokonała ogromnych zniszczeń również w infrastrukturze energetycznej. Wojewoda podziękował wszystkim zaangażowanym w niesienie pomocy Wielkopolanom dotkniętym przez żywioł oraz podkreślił, że powrót do normalności przebiega sprawnie dzięki bardzo dobrej komunikacji i współpracy pomiędzy wszystkimi służbami, centrami zarządzania kryzysowego oraz samorządami terytorialnymi.

Podczas konferencji prasowej, która odbyła się po posiedzeniu sztabu kryzysowego, słowa wojewody potwierdził przebywający w Poznaniu wiceminister energii, Andrzej Piotrowski. Minister osobiście zapoznaje się ze skutkami burz oraz postępem prac w przywracaniu zasilania i dostaw energii elektrycznej do wielkopolskich domów i firm.

– Nie zostawimy nikogo bez dostaw prądu. Będziemy pracowali aż do skutku. Dzisiaj jest wyjątkowy dzień, święto energetyków, ale wszyscy pracują i będą pracowali tak długo, aż do końca usuną wszystkie awarie. Wiem, że to trochę trwa, ale ogrom zniszczeń jest wielki. Dlatego też proszę wszystkich o cierpliwość i wyrozumiałość – powiedział minister Andrzej Piotrowski.

Obecni na spotkaniu prezesi Enei i Enei Operator podkreślili, że ponad 1 000 osób, energetyków oraz służb wsparcia, od piątku nieustannie pracuje nad wznawianiem dostaw energii elektrycznej. W ciągu dwóch dni w Wielkopolsce prąd wrócił już do ponad 110 tys. Odbiorców w 860 miejscowościach.

– W krytycznym momencie bez dostaw prądu było 220 tys. Odbiorców z obszaru działania Enei Operator. Do tej chwili do 180 tys. przywróciliśmy już zasilanie. Żeby zobrazować sobie skalę prac, które trzeba wykonać w najbliższym czasie, powiem, że musimy odbudować ok. 20 km linii wysokiego napięcia. Dla porównania, to odległość z Poznania do Szamotuł, czy Obornik. Linii średniego napięcia musimy wybudować jeszcze więcej, bo aż 50 km – to tyle, co odległość z Poznania do Wrześni – powiedział Mikołaj Franzkowiak, wiceprezes Enei.

– Od piątku pracujemy bez przerwy. Nie mają znaczenia dni świąteczne. Jesteśmy zmobilizowani i przywróciliśmy już dostawy do większości naszych Odbiorców. Jednakże musimy też pamiętać o bezpieczeństwie naszych pracowników. Pracujemy ciężko, w bardzo trudnych warunkach, często na podmokłym gruncie, pod presją czasu i stąd nasza uwaga, skupienie muszą być jeszcze większe niż zazwyczaj – dodał Andrzej Kojro, prezes Enei Operator.

Bez dostaw energii elektrycznej pozostaje 33 tys. Odbiorców na całym obszarze obsługiwanym przez Eneę Operator. W Wielkopolsce – głównie w powiecie wrzesińskim i średzkim – niecałe 4 tysiące. W województwie kujawsko-pomorskim i pomorskim: ok. 29 tys. (Chojnice, Nakło i okolice Mogilna).