„Witam, pisze z prośbą o pomoc w nagłośnieniu zaginięcia psiaka.” – pisze nasza Czytelniczka Paulina.
Rosko był adoptowany 21.12 z warszawskiego schroniska na Paluchu, niestety 29.12 ktoś obok niego strzelił petardą i wyrwał się wraz ze smyczą. Ostatni raz był widziany 29.12 w miejscowości „Kierszek” obok KonstancinJeziorna, zmierzał w kierunku Kabat, niestety od dnia zaginięcia nie było ani jednego telefonu w jego sprawie. Rosko jest psem bardzo lękliwym ponad połowę życia spędził w schronisku, boi się mężczyzn, ale nie jest agresywny, jest szansa, że podejdzie do psa. Obecnie może być wszędzie.
W domu czeka na niego kochająca rodzina.
Kontakty:
519592271 664 434 331 695 648 158
Jednym z popularnych oszustw finansowych jest oszustwo na krytowaluty. Oszustwa na kryptowalutach przybierają różne formy.…
Przeziębienie i grypa są chorobami wirusowymi, które działają podobnie, ale są również wyraźnie różne. Przeziębienie…
Oszustwo „na Blika” staje się obecnie jedną z najpopularniejszych metod wyłudzania pieniędzy. Niemal każdego dnia…
Na Twitterze ludzie masowo udostępniają nagranie z dzieckiem, która prawdopodobnie cudem uniknęło śmierci. Film okazał…
"Ceremonia podpisania traktatów o przystąpieniu nowych terytoriów do Federacji Rosyjskiej odbędzie się 30 września na…
Nie żyje amerykański raper Coolio. Zmarł w Los Angeles w wieku 59 lat. Był popularny…
Ta strona uzywa ciasteczek
Leave a Comment