Do przychodni w Warszawie przyszła kobieta z ranami kłutymi brzucha

Policjanci z komisariatu na Bemowie zatrzymali mężczyznę podejrzanego o uszkodzenie ciała i znęcanie się. Pokrzywdzona w wyniku pchnięcia nożem trafiła do szpitala, funkcjonariusze w mieszkaniu zatrzymali 41-latka, który po zgromadzeniu materiału dowodowego usłyszał zarzuty. Tomasz K. decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.

Po 16 policjanci z zespołu wywiadowczego komisariatu Policji na Bemowie otrzymali informację, że w przychodni jest kobieta z ranami kłutymi brzucha. Na miejscu funkcjonariusze próbowali wyjaśnić sytuację. Początkowo kobieta tłumaczyła jak do tego doszło po czym zmieniała swoja wersję wydarzeń próbując odwrócić uwagę policjantów. Ci jednak skutecznie ustalali okoliczności całego zdarzenia. Policjanci pojechali do miejsca zamieszkania kobiety, gdzie przebywał jej konkubent. Od razu zauważyli na jego odzieży ślady najprawdopodobniej krwi. Mężczyzna został zatrzymany.

Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy w wyniku którego ustalono, że konkubent od kilku miesięcy znęca się nad kobietą , podczas kolejnej awantury doszło do pchnięcia jej nożem. 41-letni Tomasz K. usłyszał zarzuty dotyczące znęcania się i uszkodzenia ciała. Decyzją sądu mężczyzna został aresztowany tymczasowo na miesiąc.