Krajobraz po burzach. Ponad 700 interwencji straży pożarnej po burzach, 4 tys. gospodarstw bez prądu

Ponad 700 razy interweniowali w ciągu ostatniej doby strażacy w związku z burzami, które przeszły nad Polską. Najwięcej interwencji było związanych z usuwaniem połamanych i powalonych drzew. W sobotę rano bez prądu pozostawało jeszcze ponad 4 tys. gospodarstw domowych. 

Jak poinformował w sobotę rano PAP rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak, strażacy w związku z burzami i silnym wiatrem interweniowali w ciągu ostatniej doby 750 razy. Nawałnice uszkodziły m.in. dachy na 69 budynkach, w tym na 36 mieszkalnych.

Najwięcej interwencji strażaków dotyczyło województw: mazowieckiego (182), świętokrzyskiego (145) i małopolskiego (125). Bez prądu w sobotę rano pozostawało jeszcze 4,1 tys. odbiorców. Najwięcej – 2,2 tys. w województwie mazowieckim, 1 tys. w podlaskim, oraz 0,8 tys. w podkarpackim.

Jak poinformował Frątczak, najwięcej interwencji było związanych z usuwaniem połamanych i powalonych drzew.

W miejscowości Widełki, w województwie świętokrzyskim, strażacy prewencyjnie ewakuowali 99 uczestników obozu harcerskiego. Opady deszczu spowodowały tam podmycie terenu i namiotów. Uczestnicy zostali zakwaterowani w pobliskiej szkole.

W Sokołowie Podlaskim (woj. mazowieckie) w piątek, w późnych godzinach po południowych, utonął mężczyzna, w skutek porwania przez nurt wezbranej rzeki Cetynia. W akcji brały udział trzy jednostki straży pożarnej.

Na podst. CSI PAP Kurier PAP