33-letni pilot rozbił się na polu we wsi Sakówko w woj. warmińsko-mazurskim. Jak dowiedział się „Fakt”, w ostatnich chwilach zaryzykował swoje życie, by wartować życie kilkudziesięciu mieszkańców.
Jak ustalił „Fakt” podczas lotu wystąpiła awaria silników. Porucznik dostał polecenie, by się katapultować, ale samolot mógłby spaść na okoliczne budynki.
Najprawdopodobniej pilot zdawał sobie z tego sprawę i sprowadził maszynę na puste pole. Katapultował się, ale było już za późno. Jego ciało znaleziono 200 metrów od samolotu.
Mieszkańcy wsi nazywają Krzysztofa S. bohaterem.
33-letni pilot osierocił dwójkę dzieci. Zginął 6 czerwca, dwa dni przed swoimi urodzinami.
Jednym z popularnych oszustw finansowych jest oszustwo na krytowaluty. Oszustwa na kryptowalutach przybierają różne formy.…
Przeziębienie i grypa są chorobami wirusowymi, które działają podobnie, ale są również wyraźnie różne. Przeziębienie…
Oszustwo „na Blika” staje się obecnie jedną z najpopularniejszych metod wyłudzania pieniędzy. Niemal każdego dnia…
Na Twitterze ludzie masowo udostępniają nagranie z dzieckiem, która prawdopodobnie cudem uniknęło śmierci. Film okazał…
"Ceremonia podpisania traktatów o przystąpieniu nowych terytoriów do Federacji Rosyjskiej odbędzie się 30 września na…
Nie żyje amerykański raper Coolio. Zmarł w Los Angeles w wieku 59 lat. Był popularny…
Ta strona uzywa ciasteczek
Leave a Comment