Zdradzony mąż chciał pozbawiać kochanka swojej żony życia. Najpierw wydzwaniał i groził, potem uznał, że weźmie sprawy w swoje ręce i podłożył bombę pod jego drzwiami. Do sądu wpłynął akt oskarżenia w tej sprawie.
Do zdarzenia doszło w tamtym roku w bloku przy ul. Sosnkowskiego na warszawskim Ursusie.
Informacje medialne mówiły, że wybuchł granat, prawda jest jednak nieco inna. Kobieta przed drzwiami sąsiada znalazła przedmiot granat przypominający. Zawiadomiła sąsiada, a ten policję.
Przybyli na miejsce saperzy wiedzieli, że jest to bomba rurowa domowej produkcji. Ogłoszono więc ewakuację.
Pirotechnik w kombinezonie próbował przenieść urządzenie na rentgena i wtedy doszło do wybuchu. Na szczęście kombinezon uchronił sapera przed obrażeniami.
Oględziny wykazały, że do detonacji miało dojść w momencie otwarcia drzwi. Zawiódł jednak zapalnik i tylko dzięki temu mężczyzna jeszcze żyje.
Śledczy szybko odkryli kto może stać za atakiem i zatrzymali Andrzeja M.
Po 10 miesiącach śledztwa skonstruowano akt oskarżenia w tej sprawie. Oskarżony odpowie za stalking, groźby, usiłowanie zabójstwa i zagrożenie dla życia i zdrowia mieszkańców.
Jednym z popularnych oszustw finansowych jest oszustwo na krytowaluty. Oszustwa na kryptowalutach przybierają różne formy.…
Przeziębienie i grypa są chorobami wirusowymi, które działają podobnie, ale są również wyraźnie różne. Przeziębienie…
Oszustwo „na Blika” staje się obecnie jedną z najpopularniejszych metod wyłudzania pieniędzy. Niemal każdego dnia…
Na Twitterze ludzie masowo udostępniają nagranie z dzieckiem, która prawdopodobnie cudem uniknęło śmierci. Film okazał…
"Ceremonia podpisania traktatów o przystąpieniu nowych terytoriów do Federacji Rosyjskiej odbędzie się 30 września na…
Nie żyje amerykański raper Coolio. Zmarł w Los Angeles w wieku 59 lat. Był popularny…
Ta strona uzywa ciasteczek
Leave a Comment