Tak obrzydliwego znaleziska w Coli nikt się nie spodziewał. Argentyńczyk nagrał proces „odkrywania”, pokazując przed filmem, że butelka nie była otwierana.
Obrzydliwe znaleziska w rożnego rodzaju napojach to z pewnością rzadkość. Szczególnie, jeżeli chodzi o Coca-Colę, która jest trzecią najbardziej rozpoznawalną marką na świecie z ponad 35 mld dolarów przychodu.
Argentyńczyk Diego Pereyra zauważył, że coś pływa w jego butelce. Postanowił też nagrać proces ujawniania co to takiego jest zaznaczając, że butelka nigdy nie była otwierana.
Film szybko obiegł cały świat, a sprawą zainteresował się brytyjski The Sun, który zwrócił się do producenta z pytaniem jak martwa mysz dostała się do butelki. Niestety, na razie nie otrzymał odpowiedzi.
Jednym z popularnych oszustw finansowych jest oszustwo na krytowaluty. Oszustwa na kryptowalutach przybierają różne formy.…
Przeziębienie i grypa są chorobami wirusowymi, które działają podobnie, ale są również wyraźnie różne. Przeziębienie…
Oszustwo „na Blika” staje się obecnie jedną z najpopularniejszych metod wyłudzania pieniędzy. Niemal każdego dnia…
Na Twitterze ludzie masowo udostępniają nagranie z dzieckiem, która prawdopodobnie cudem uniknęło śmierci. Film okazał…
"Ceremonia podpisania traktatów o przystąpieniu nowych terytoriów do Federacji Rosyjskiej odbędzie się 30 września na…
Nie żyje amerykański raper Coolio. Zmarł w Los Angeles w wieku 59 lat. Był popularny…
Ta strona uzywa ciasteczek
Leave a Comment