Znaleźli telefon na ulicy. Okazało się, że jest w nim pornografia dziecięca

Za posiadanie materiałów z pornografią dziecięcą odpowie przed sądem 36-letni mężczyzna z powiatu sandomierskiego. W jego mieszkaniu funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli siedem telefonów komórkowych, ponad 30 kart SIM, laptopa oraz płyty CD i DVD.

W poniedziałkowe popołudnie w ręce sandomierskich policjantów trafił znaleziony na ulicy telefon komórkowy.

Po uruchomieniu aparatu na ekranie głównym pojawiło się zdjęcie zawierające treści o charakterze pornografii dziecięcej. Po przeprowadzeniu oględzin telefonu policjanci byli już pewni, że nie jest to przypadkowa fotografia, a w telefonie znajduje się kilka utworzonych folderów ze zdjęciami o treściach pornograficznych.

Po zebraniu i przeanalizowaniu przez sandomierskich śledczych wszystkich materiałów, zostały ustalone personalia mężczyzny do którego należał znaleziony telefon komórkowy. W środę rano został zatrzymany 36-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego. Funkcjonariusze z sandomierskiej komendy w trakcie czynności w miejscu zamieszkania 36-latka, ujawnili i zabezpieczyli łącznie: siedem telefonów komórkowych, 31 kart SIM, 2 pendrivy, 4 nośniki CD i DVD oraz laptop. Zabezpieczone przedmioty zostaną poddane dokładnej analizie.

Policjanci ustalają również, czy zatrzymany mógł rozpowszechniać treści pornograficzne z udziałem dzieci. Podejrzany wkrótce stanie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.