Dyżurny legnickiej komendy został powiadomiony o napadzie w jednym ze sklepów spożywczych na terenie miasta. Jak opowiedziała policjantom pokrzywdzona pracownica, tuż po godzinie 20.00 wszedł do środka mężczyzna ubrany na czarno w kapturze na głowie i z szalikiem przykrywającym usta. Rozglądnął się, podszedł do kasy a następnie wyciągnął przedmiot przypominający broń palną i skierował go w stronę stojącej za ladą sprzedawczyni wydając jej jednocześnie polecenie otwarcia kasy. Wystraszona kobieta otworzyła kasę, po czym z szuflady sprawca zabrał utarg w kwocie 540 złotych i uciekł w nieznanym kierunku. Ekspedientka powiadomiła o wszystkim policję.

Legniccy policjanci natychmiast podjęli działania, żeby namierzyć i zatrzymać sprawcę. Już po kilku godzinach wpadli na trop przestępcy. Funkcjonariusze operacyjni ustalili miejsce pobytu mężczyzny i pojechali go zatrzymać.

Podejrzewanym okazał się być 32-letni mieszkaniec Legnicy. Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.